BarDzo Miłe SpotKanie We DwOjE ... ;]
Komentarze: 31
No tak właśnie dziś przyjechał mój kolega – Dawid, którego poznałam na Sylwestra 2003/2004 Powiedział mi że specjalnie, aby się ze mną spotkać, żeby powspominać ten czas spędzony wspólnie ;] Nom to niewątpliwie mnie mile zaskoczyło i ucieszyło;] Więc przyszedł ... Zadzwonił ... No i ja szczęśliwa zbiegłam po schodach przywitać się z Nim ;] Uściskałam go...;] Poszliśmy coś wypić do baru porozmawialiśmy sobie... Wyznał mi że od tamtego czasu, gdy mnie poznał nie może o mnie zapomnieć ... i że coś w nim zaiskrzyło do mnie ...;] W sumie nie wiedziałam co mam powiedzieć... Ale jednak moja reakcja na te słowa była bardzo pozytywna...;] Po prostu ten czas spędzony w jego towarzystwie był tak miły że chciałam żeby trwał nieskończenie wiele... bo przy nim mi było dobrze... to przy nim się czułam bezpieczna, potrzebna, dostrzegana i tak bardzo prze kogoś kochana ... Dzięki niemu odsyskałam wiare w siebie... Przyjechał w bardzo dobrym momencie... Co prawda nie spodziewałam się że w ogóle kiedykolwiek by mógł mnie odwiedzić;]]]] Ten dzień był bardzo udany mimo tak okropnej pogody :P Ah... PoZdraWiaM Cie DawiQ :*** Do WaKaCji ;]]]]]]]]]]] Ah... życie jest piękne...;]
Dodaj komentarz