Był weekend i ni ma już :(

Czeee Fam wszystkim bez wyjątków :** :)) A więc tak mój weekend rozpocząl się dość ciekawie a nawet bardzo muszę przyznać, ponieważ nie nudzilam się to nawet bylo widać że nie mialam czasu na kompa prawie usiąść ale to nawet i dobrze :))) Bo w końcu komp to nie wszysto trzeba żyć realiami :) Oka ale przejdźmy do rzeczy:

Piątek przyszlam z budy posiedzialam chyba z 10 minutek na kompie no a potem wyszlam to na miasto bo musialam jeszcze dokupić sobie rzeczy do szkoly z AniloraK a potem trochę posiedzialyśmy na kompie ale milyśmy już dość tego kompa to sobie poszlyśmy na drowka polażić no i ten dzionek to byl zaczepicho :)) Trochę znajomków spotkalyśmy :) I się pogawędzilo z nimi co nie ? :DDDD

W sobote a więc tak rano poszlam z siorką na zakupy do miasta a tak padalo a ja z nia pod parasolem śmigalyśmy hehs potem do domku to cale mokrutkie i zmarznięte wrócilyśmy ;//// brrr.. tak piździlo że szok brr.. ;// Hm.. przyszlam no i oczywiście musialam dom posprzątać ale tym razem nie caly tylko część :)) uff.. o tyle i dobrze :DD Gdy już tą prace wykonalam musialam jeszcze mamie pomóc coś upichcić :))) A o godz. ok. 15:00 przyszla do mnie qumpela no i z nią musialam kronike zrobić klasową w końcu klasa mnie wybrala :DDD O tyle dobrze bo chcieli żebym zostala przewodniczącą ale ja się na to nie zgodzilam bo w zeszlym roku bylam no i w podstawówce też więc kto inny przejąl tą paleczkę :))) A w kronice już powstala pikniuśka strona pierwsza a next bedzie w nastepnym weekendzie :) A jeszcze na dodatek że już bylam zmęczona i chcialam sobie odpocząć to nie dalo rady., iż jeszcze w ten sam dzionek po zrobieniu kroniki musialam wykonać z moją przyjacióleczką Martą jakiś projetk na Anglik ;//// i chyba robilyśmy go do 21:30 ufff. jaka ja wtedy bylam zmęczona łojeka :) Ale i tak potem jeszzce siedzialam na kompie :) A gdy to mi się znudzilo to poszlam na TV ogladać filma horrorek lecial bardzo jajny co prawda juz go oglądalam ale nie zaszkodzilo jeszcze raz co nie?? :DDD No a potem skonana kimnelam sobie w moim pokoiku :))))) A spalo mi się smacznie :DDD

Oka next dzionek to niedziela eh... w sumie to tego dnia nie nawidzę najbardziej i to sie jeszcze potwierdzilo :(( Na rozpączecie niedzieli poszlam wraz z siorką mlodszą i Gosią  a no i jezscze z Martą do Kościola na 13:15, gdy się już msza skończyla to poszlyśmy zobaczyć na jakiś festyn badziewny :/// Ale jakoś dalyśmy radę potem pośmigalam z siorką na obiadek do domciu :) A później przyszla do mnie jezscze Marta i z nią musialam coś poszperać na kompie a potem wyszlyśmy na dworka i spotkalyśmy tam AniloraK i kimo`o` no i z nimi wspólnie czas spędzilyśmy :)))))) No i musze przyznać że mimo to że byl badziewny festyn ale w dobrym towarzystwie to trzeba przyznać że się każdy lepiej bawi :))) Ale najgorsze bylo jak wrócilam do domu to mnie taki dool zlapal że szok wole o tym nie pisać bo chcę już o tym zapomnieć, ale chociaż po tym dowiedzialam się że tak naprawde mam po co życ i dla kogo m.in. jak mnie koledzy pocieszali a no i jeszcze koleżąnki za to im dziękuje :***** :))))))) Oki ja już będę musiala spadać sorry ze taka dluga notka ale bedziecie mieli co czytać hehehe oki ja już musze lecieć bo zaraz do budy będę musiala się zbierać paaa Fam :**** 3majcie się. A i jeszcze pozdrofka dla Skopka dziękx wielkie że mi zrobileś szablonika :**** mua :DDD