Archiwum 05 czerwca 2004


cze 05 2004 Na skraju tajemnicy...
Komentarze: 31

jak pustynia potrzebuje deszczu
jak miasto potrzebuje nazwy
tak potrzebuję Twojej miłości

jak włóczęga potrzebuje przestrzeni
księżyca domokrążców
tak potrzebuję Twojej miłości

jak nieprzerwanego rytmu
jak werbli nocą
jak słodkiej muzyki soul
jak blasku słońca
tak potrzebuję Twojej miłości

jak powrotu do domu
kiedy nie wiesz gdzie byłeś
jak czarnej kawy
jak nikotyny
tak potrzebuję Twojej miłości

kiedy noc nie ma końca
a dzień już się zaczyna
wirującymi dookoła ścianami
tak potrzebuję Twojej miłości

jak odradzający się Feniks potrzebuje świętego drzewa
jak słodkiej zemsty na zapiekłym wrogu
tak potrzebuję Twojej miłości

jak upał potrzebuje słońca
jak miodu na języku
jak wylotu lufy
jak potrzebuję powietrza
tak Twojej miłości

kiedy noc nie ma końca
a dzień już się zaczyna
wirującymi dookoła ścianami
tak potrzebuję Twojej miłości

jak burza potrzebuje deszczu
jak kaznodzieja potrzebuje bólu
jak języków płomieni
jak poplamionych stronic
tak potrzebuję Twojej miłości

jak igła potrzebuje żyły
jak kozła ofiarnego
jak myśli nie poskładanej
jak pociągu powrotnego
tak potrzebuję Twojej miłości

jak wiara potrzebuje zwątpienia
jak autostrada wylotu
tak potrzebuję Twojej miłości

jak puder potrzebuje blasku
jak kłamstwo potrzebuje ciemności
tak potrzebuję Twojej miłości

potrzebuję Twojej miłości
w sercu ciepła miłości...*

 

Od dłuższego czasu jakoś czuję się samotna, opuszczona, błąkającą się po tym świecie bez celu ;/ Nie chcę się tutaj użalać, bo tego nie lubie... ale naprawdę nie mogłam udawać że wszystko jest ok., że mam dobry humor. Bo tak nie jest piszę prawdę jak się w tym momencie czuje;/ Bo czuję się jakaś niekochana jakbym chodziła swoimi drogami i była dla innych niewidzialną;/ Tak właśnie się czuje... ;/

 

"Oczy patrzą na to czeGo nie chCe wiedzieĆ duSza.." =[[

*kocica* : :