Archiwum lipiec 2003, strona 1


lip 11 2003 Ale zaje..fajny dzionek !! :)))
Komentarze: 1

Siemkanko wszystkim czytającym mojego bloga :)))

Dzisiaj akurat mialam bardzo ale to bardzo udany dzionek :) Njapierw pojechalam na rowerze z Martą moją przyjaciólką do Belcza Wielkiego ok.19 km. Gdy już dotarlysmy na miejsce poszlysmy opalać się, gralysmy w karty fajnie spędzilysmy razem czas i bylo zaczepiście !! :))) Dużo nie pisze bo i tak zaraz spadam z kumpelami: Martą, Olą, Niusią^ na "Karpik" i myśle, śe razem spędzimy wspaniale czas :))) Ale z jednej strony patrząc to zawsze super sie  bawimy :))) No to ja już lece jutro więcej opiszę to ppapapa!!! 3majcie sie wszyscy pozdrafiam :****

*kocica* : :
lip 09 2003 Trzy wypasione dni :)))))
Komentarze: 4

7.07.03r. W tym dniu poszlam sobie z Martą - moją przyjaciólką na miacho i lody. Chodzilyśmy razem i wspominalyśmy "stare czasy". Potem spotkalysmy ORLIKa, MassKotke i Karoline na ul. Mieszko, zatrzymalyśmy się i pogadaliśmy z nimi, razem pośmialiśmy się z ORLIKa zdjęcia w garniturku po zakończeniu roku szkolnego (ale lach). Ale tak ogólnie mówiąc to ORLIK jest spoko gość można z nim udanie spędzić czas. I to na tyle jak na ten dzionek.

 

8.07.03r. Ten dzień byl bardzo ciekawy. Najpierw przyszla po mnie Marta i wraz z nią udalyśmy się po Niusie^. Potem poszlyśmy się przejść, spotkalyśmy Tomasa i sobie razem z nim gadalyśmy. Chodzilyśmy prawie po calej Górze, żeby zabić nude i się świetnie bawilyśmy, rozmawialyśmy o kobiecych sprawach itp. targalyśmy lacha z ludzi i bylo cool :)))) Oby więcej bylo takich dni :))))))))

 

9.07.03r. No to jest dzisiejszy dzionek. Dawno nie pisalam na blogu bo jakoś bylam zajęta, ale jak znalazlam chwilkę czasu postanowilam napisać notki w skrócie z trzech wypasionych dzionków. A więc tak dzisiaj wybralam się wraz z Martą na rowerki. Chcialyśmy jechać do Belcza (wioska) czyli gdzieś ok.18 km., lecz nie dojechalyśmy bo Marta zlapala flaka blahaha (ale byl lach totalny z tego) nie moglyśmy się powstrzymać ze śmiechu. Zawrócilyśmy, bo zobaczylyśmy jakąś lączkę, więc poszlyśmy sobie tam usiąść i pogada. Wracać musialyśmy z buta do Gory co to jest 7 kilosów co to dla mnie :)) i jeszcze na dotatek tego wszystkiego zlapal nas deszczyk, więc trochę zmoklyśmy :)))) Ale jakoś szybko wrócilyśmy do domu. Po powrocie "ogarnęlam się" i wraz z Niusią^ i Martą poszlam na spacerek i bylo zaje..fajnie. W tym dniu muszę przyznać że bardzo świetnie się bawilam tak w ogóle to ja uwielbiam takie przygody, które przydarzyly mi sie dziś :))) Oka to ja kończe już i zycze milego czytania notki pozdrafiam papaap wam !! :**********

*kocica* : :
lip 07 2003 Oto cała JA :)))
Komentarze: 7

Dzisiaj wpadlam na pomysl, aby napisać coś o sobie, dla tych którzy mnie jeszcze nie znają i nie do koDca poznali.

Mam na imię OLA nazwisko tajne :) ksywka: KoCiCa, ur. 9.01.1989r. o godz. 4:30 nad ranem:) czyli sądząc po dacie urodzin mam już 14 lat jea :) Mieszkam w malej miejscowości Góra. Jestem brunetką o ciemnej karnacji, o piwnych oczach, wzrost ok. 1,70 cm. Interesuję się sportem, muzyką, tańcem, chlopakami :) lubię grać w kosz i siatę. Znak zodiaku: Koziorożec. Moim zdaniem mężczyzna powinien być: wierny, czuly,opiekuńczy i najważniejsze, żeby mnie kochal :) Na co dzień uczę się w Gimnazjum nr. 1 w Górze. Korzystając z wakacji spotykam się ze znajomymi, jeżdżę na rowerze, chodzę na basen, poprostu korzystam z życia, tylko jak się da :) Narazie to na tyle o mnie, jak ktoś chce mnie lepiej poznać to zawsze można porozmawiać przez gg, który jest podany z boku w przediele "o mnie" (zawsze otwarta jestem na rozmowe) To ja już kończe pappa  3majcie się wszyscy i pozdrófka pa!! :****

*kocica* : :
lip 06 2003 Co za nudyy :(((
Komentarze: 8

Cześć wam wszystkim odwiedzającym mojego bloga :))) Dzisiejszy dzień jest dla mnie udręką poprostu nie ma co robić w tym zakichanym mieście i do tego jeszcze dochodzi bardzo brzydka pogoda. A więc żeby zabić nude robilam wszystko co się dalo dzisiaj najpierw musialam iść z wizytą do babci przy okazji zaczerpnęlam świeżego powietrza i nawet bylo fajnie tylko troszke zimno brrr.. Później wrócilam do domku i czytalam dalszy ciąg książki, a potem gralam w karty, wróżylam sobie z kart i siedzialam na czacie. Tak zabardzo w dzisiejszym dniu ciekawego nic się nie dzialo poprostu tęsknilam za jedną bliską mi osobą i caly czas ją wspominam no ale cóż nie trzeba się zalamywać życie toczy się dalej :))) trzeba myśleć moim zdaniem pozytywnie :)) to ja już kończe bo za bardzo nie mam o czym pisać papap wam :*** pozdrafiam wszystkich :)))))))

*kocica* : :
lip 05 2003 ~Ale beznadziejna pogoda~
Komentarze: 5

Hejka wszystkim :))) No cóz tak siedze sobie przed kompem i myśle co tu pisać. Pogoda w mojej miejscowości jest beznadziejna bo pada non stopa nawet nie można wyjść na dwór co za lipaaa, ale trzeba dać jakoś rade :))) Dzisiaj bylam wraz z koleżanką NaKrĘcOnĄ się przejść i pooglądać i poprzymierzać ciuchy bo bardzo (jak stwierdzilyśmy) to lubimy :)) jak chyba każde kobietki :)) aa no jeszcze poszlyśmy po Lare i się fajnie bawilyśmy :))) A poźniej wrócilam i posprzątać musialam w pokoju niestety :) I tak do końca dnia siedzialam w domku i czytalam książke "Pamiętnik narkomanki" no i jeszcze gralam w karty i takie tam :))) żeby tylko zabić nude i jakoś dalam rade i spędzilam ten czas nudyyy w domu, a później tradycyjnie siedzialam na necie no i bylo cool :)) no to tak zakończyl się mój dzionek myśle że jutro będzie jutro ciekawiej hehe życze wam wszystkim ladnej pogody i sobie tez ehhe 3majcie sie wszyscy paaaaa !!! pozdrafiam :***

P.S przeprszam za popelnione bledy :))

*kocica* : :